11/07/2012

Thinking about: Ciepły, jesienny wieczór...


LEEEEEEEEEEEEŃŃŃŃŃŃŃŃŃŃŃŃŃŃŃŃŃŃ! Siedzę w domu w bluzie & dresach i zamiast uczyć się i robić lekcje piszę tutaj (wreszcie).


Jesień....są tacy co ją uwielbiają ją nad wszystko a ja? Niby mam urodziny i wgl. i faktycznie uważam, że jesień jest naprawdę jedną z piękniejszych pór roku to sama nie wiem czy ją lubię. Można powiedzieć, że  50 to 50 (fifty to fifty) .
Jesień to pora roku, która jest moim czasem reflekcji. Dużo myślę i rozważam. Ciepło mnie otula i to jest fajne. Jesienna chandra jest mi znana, ale to nie jest rzecz, która dokucza mi najbardziej. Jest coś wg. mnie gorszego : JESIENNY LEŃ. Nic mi się nie chce najchętniej usnęłabym i spała ze 4 dni.
Zwykłam mówić, że żałuje, że ludzie nie zapadają w stan hibernacji (nie mówię tutaj o śnie przez całą zimę, tylko wolnym od szkoły i pracy w miesiącach lis.- sty.). Jem tak dużo, że mam wrażenie, że po zimie  będę o 1234567890 kilo cięższa.



Ale ciepły, jesienny wieczór to coś, co kocham. Ogień w kominku i gorąca herbata (tropikalne owoce!)
Kocyk i jakaś beznadziejnie głupia komedia. Ach......♥(emoji.......wyraża więcej niż tysiąc słów ^^).
Jesień jest również bardzo fotogeniczna (czy tylko ja uwielbiam wskakiwać w wielką kupę zgrabionych liści?). Mówię tutaj o miesiącach minionych, a najbardziej październik, bo beznadzziejnie mokry listopad jest nieodpawiadającymi *. Następna rzecz : są ludzie, którzy nie lubią jesieni i zimy, bo trzeba się ubierać, ja nie należę do tych ludzi . Wręcz przeciwnie, kocham ubierać czapki, szaliki, rękawice i koniecznie wszystko w innym kolorze. Podsumowując: nic mi się nie chce poszłabym spać, ale ciepło kominka czuję wszędzie i kooocham herbatkę tropical fruiit. Jesień jest jaka jest i właśnie tat ma być. Dziękuję do widzenia.

PS. Dziwne rozważania, wiem. Ale jesień jest dziwna taka....dziwna.



Julka

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

😜😲😄😥😁😄😝😱