2/25/2013

Hej,

Niemam zamiaru usprawiedliwiać mojej nieobecności nauką, natłokiem innych spraw typu układy na balecie, problemy z kostiumem, sztuką którą będziemy wystawiać czy innymi głupstwami które mam na głowie z własnej winy, ale nie przeszkadza mi to, bo znalazłabym czas i na blogowanie. Przyznaję się, po prostu mi się nie chciało, nie miałam motywacji ani żadnych chęci, mimo że miałM humor. Przepraszam was za to, ale lepiej nic nie pisać, niż udawać, że mi się chce jeśli tak nie jest. Natomiast teraz czuję, że motywacja powoli wraca.
A tak swoją drogą coś mnie ostatnio uderzyło. Zrozumiałam, że piszę do nikogo. Dziękuję i uwielbiam ludzi, którzy cztają to, w co wkładam naprawdę dużo serca. Kocham pisać i wiem to, ale tak naprawdę nie ma co ukrywać: w porównaniu do blogerek które czytam, jestem niczym. Zastanawiałam się, czy jest sens pisać, skoro pisze się w powietrze, do nikogo. Ale sumie nie stanę się popularna bez ciężkiej pracy i tak naprawdę powinnam pisać przede wszystkim dla siebie. I będę pisać co chcę o czym chcę i w sposób, który sprawia mi radość.  Wirzę, że uparcie i kreatywne w końcu osiągnę jakiś mały sukces. Chyba już go osiągnęłam..(zależy jak myśleć)
Więc będę uparta, szczęśliwa i spełniona w tematach które chcę poruszać, nie bèdem kimś innym tylko dla sławy, bo nie mam żadnej sławy. Piszę, bo uwielbiam to robić i uważam , że mam do tego malutki talent. (i marzę, że dzięki blogowi ktoś go koedyś odkryje) Jestem dziwna i tak ma być. No!
Dziękuję wam wszystkim, którzy przeczytali tego posta, mam nadzieję, że Lolipop nie będzie jednym z wielu śmieciowych blogów na tym świecie i mam nadzieję, że wy, to moje malutkie grono "fanów" zostaniecie ze mną jak najdłużej.

Julka

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

😜😲😄😥😁😄😝😱